Przedstawienia w rodzaju spaceru z lwami są jednym z głównych motorów napędzających klientów afrykańskim rezerwatom i biurom podróży wyjazdy afrykańskie organizującym. Niektórzy (zwykle różnej maści "ochroniarze") twierdzą, że zwierzęta do nich wykorzystywane są dla bezpieczeństwa klientów faszerowane środkami uspokajającymi, czemu energicznie zaprzeczają właściciele i obsługa rezerwatów. Roweromaniak - przynajmniej jeżeli chodzi o lwy - jest skłonny wierzyć raczej obsłudze: podstawiony na spacer lew zaczął przedstawienie od zgwałcenia partnerki wykazując przy tym jurność trudną do uzyskania pod wpływem psychotropów.