Poznań / Wilda
Artykuły: t14BI. Roweromaniak listopadowo-grudniowy 2023
Z początkiem listopada Roweromaniak zaliczył planowaną wizytę na cmentarzu (dłuższą niż planował, a to z racji podglądania i fotografowania na tymże cmentarzu dzięcioła dużego), dokończył opisywanie letniego pobytu himalajskiego i zaczął się przygotowywać do wyjazdu następnego (na Cejlon). Pojechał, wrócił, skatalogował przywiezione fotki po czym został zrządzeniem losu (choroba w rodzinie) oderwany od możliwości swobodnego dysponowania czasem czyli również uaktualniania swojej strony; zakłócenia czasowe potrwają zapewne czas jakiś co przekłada się na opóźnienie opisu ostatniego wyjazdu.
Listopadową zimę oglądał Roweromaniak głównie zza okna, chociaż kilka krótkich spacerków udało mu się odbyć (wszystkie pieszo i w pobliżu domu). Kilka zdjęć ze spacerków przyniósł i niektóre właśnie publikuje. Rzeźby lodowe w roku 2023 Roweromaniak zbojkotował (brak czasu i spory zapas nieopracowanych fotek z lat ubiegłych), Starego Rynku po remoncie jeszcze nie odwiedził, świąt przesilenia zimowego nie obchodził (chociaż coś na wzór wigilijnej wieczerzy przyrządził i ze smakiem zjadł), planuje jednak pojechać jutro (1 stycznia) na tradycyjne rowerowe powitanie roku.
Mijający rok 2023 stał dla Roweromaniaka pod znakiem licznych wyjazdów zorganizowanych, zarówno dalekich (Ekwador, Indie, Sri Lanka), jak też bliskich (czeska Praga, Niemcy, okolice Wałbrzycha), co odbiło się na nieomal zupełnym braku dłuższych wyjazdów rowerowych: Roweromaniak zaliczył w roku 2023 tylko jeden biwak w lesie, co nie zdarzyło mu się od niepamiętnych czasów. Rok 2024 tak obfity w dalsze wyjazdy nie będzie (z powodów wspomnianych wyżej Roweromaniakostwo zrezygnowało już z planowanego na luty dwutygodniowego wypadu kenijskiego) - może więc uda się Roweromaniakowi odbyć więcej przejażdżek na bicyklu.
[Data utworzenia: 31 listopada 2023]


t14BI. Roweromaniak listopadowo-grudniowy 2023 [wszystko]

Powiązania 

Zobacz: Wszystkie zdjęcia tej serii.