Senegal / Rezerwat Bandia
Tereny zielone: zxE41. Rezerwat przyrody Bandia
Turystyczny "rezerwat dzikiej przyrody" w Senegalu oferujący turystom przejażdżkę samochodem (tzw. safari), restaurację z widokiem na krokodyle i antylopy, a także małpy (koczkodany zielone) podkradające turystom jedzenie. Jest tu również zamknięte mini-zoo w którym podziwiać można m. in. hieny i żółwia olbrzymiego. Znajduje się ok. 80 km na pd.-wsch. od Dakaru; ostatnia część dojazdu prowadzi kiepską drogą gruntową.

Safari w rezerwacie Bandia
Półtoragodzinna przejażdżka po rezerwacie w poszukiwaniu - jak to się mówi - dzikich zwierząt. Zwierzęta były tu bardziej rozproszone niż w rezerwacie Fathala, przez co przejażdżka była ciekawsza.

Polowanie na bąkojady
Bąkojady to ptaki wielkości gołębia spędzające życie na mozolnym wydłubywaniu co smakowitszych insektów z ciał dużych ssaków jak antylopy, nosorożce, bawoły czy żyrafy i zwykle można je dostrzec jedynie na ciałach żywicieli. Podczas afrykańskich wakacji widuje się te ptaszki zazwyczaj jedynie w trakcie samochodowych objazdów sawanny zwanych safari. Jednak takie safari organizuje się dla oglądania dużych zwierząt, którym można przypatrzeć się jedynie z pewnej odległości - dobrej do oglądania i sfotografowania stada bawołów, ale niekoniecznie odpowiedniej do portretowania małych ptaków, więc upolowanie bąkojada w pełnej krasie nie jest łatwe. Posiadacze jedynie smartfonów lub tabletów mogą liczyć - w najlepszym razie - jedynie na kilka drobnych ciałek przyklejonych do nosorożca, które co prawda udaje się od ciała nosiciela odróżnić (chociaż nie zawsze), ale których koloru dzioba już określić łatwo nie będzie - a dziób jest istotną cechą rozpoznawczą gatunku. Trzeba więc mieć jakieś ustrojstwo ze sporym zoomem, a i wówczas polowanie łatwe nie jest tym bardziej, że niejednokrotnie trudno zdecydować się czy pstrykać bąkojada, czy też jego nosiciela. Brakuje czasu nawet na ustawienie kadru, a o ręcznych ustawieniach czegokolwiek można zapomnieć. Fotografuje się z ręki na dużym powiększeniu bez możliwości oparcia się o cokolwiek, co preferuje lekkie ultrazoomy z wizjerem dla oka - aparat przytknięty do oka jest stabilniejszy niż trzymany przed sobą. Przewidywanie podobnych sytuacji skłoniło Roweromaniaka do kupna przed planowanym wyjazdem takiego właśnie małego aparatu z dużym zoomem[1], co okazało się najszczęśliwszym z przedwyjazdowych pomysłów zakupowych.

Przestraszone antylopy
Czekając przy knajpce w rezerwacie Bandia aż grupa skończy konsumować zamówione żarełko i popijać je piwkiem, wyglądał był Roweromaniak obiektów godnych uwiecznienia. I szybko je znalazł w postaci niebieskich ptaków, małp, krokodyli i stadka antylop pasących się nad brzegiem stawku. Antylopy te (zidentyfikowane później jako niale) podchodziły niekiedy łyknąć sobie wody ze stawku, po czym odskakiwały szybko w tył wyraźnie czymś przestraszone. Z miejsca, z którego Roweromaniak obserwował antylopy powodu przestrachu widać nie było, jednak po zmianie punktu obserwacyjnego rzecz się wyjaśniła: po stawie pływały krokodyle podpływając niekiedy dość blisko aby wywołać popłoch u korzystających z wodopoju antylop.
ps. Warto też zwrócić uwagę na widocznego u dołu ekranu zimorodka, który to ptaszek jest dodatkiem nadzwyczajnym, zauważonym przez Roweromaniaka dopiero podczas obróbki filmu.

[Data utworzenia: 18 kwietnia 2020]


zxE410. Rezerwat przyrody Bandia [wybrane]

Przypisy:
[1] Wcześniejsze aparaty Roweromaniaka były raczej urządzeniami sporych rozmiarów tak, że niektórzy brali je nawet za urządzenia profesjonalne. Roweromaniak miał wcześniej na stanie jeden niewielki aparacik kupiony dla Żony Roweromaniaka, jednak to jest urządzonko dziesięcioletnie, bez stabilizacji, z niewielkim zoomem (x3) i średnią jakością zdjęć.

Powiązania 


Zobacz: Zdjęcia z rezerwatu Bandia: [wszystko], [wybrane] zwierzęta: nosorożce, bawoły, hieny, niale, krokodyle, bąkojady, zimorodka, niebieskiego szpaka oraz [pozostałe] zdjęcia rezerwatu. Zob. też filmy z Bandii.
Uzupełnienia: Rezerwat afrykański, Polowanie na bąkojady
Link zewn.: Wikipedia.
Położenie GPS: 14.558727,-17.009817.
Byłem tu: 03 marca 2020.