Śląsk i Zagłębie / PK Dolina Baryczy
Artykuły: tpZ00. Majówka Roweromaniaka (2012)
Roweromaniak wrócił był właśnie z kilkudniowego ujeżdżania grobli pomiędzy milickimi stawami oraz nowopowstałego szlaku rowerowego biegnącego śladem milickiej kolejki wąskotrowej. Spać zamierzał "pod chmurką", co okazało się niewykonalne: zabrakło chmurek. Przez pięć dni wyjazdowych była "lampa" niemiłosierna, bez odrobiny cienia, czego Roweromaniak nie przewidział i słoneczko przypiekło go na kolorowo. Wrócił uboższy o pół kilo naskórka (który niebawem zejdzie) i bogatszy o nowy, wspaniały rejon na kilkudniowe wyjazdy: Dolinę Baryczy. Teren jest dla rowerzystów wyśmienity: płaski, z dużą ilością dróg i dróżek, istniejącą bazą noclegową i wysoce atrakcyjną okolicą: ptaki, ryby, stawy, zabytki. Dojazd baną zajmuje ledwie dwie godziny z kawałkiem, o zaopatrzenie na miejscu łatwo - nic, tylko jechać. Polecam!
[Data utworzenia: 03 maja 2012]


Powiązania 

Uzupełnienia: Łykend majowy 2013, W poszukiwaniu ptasiego zimowiska