![]()
Artykuły (zoologia): tzo85. Wiewiórki forteczne (2022)
Od czasu poprzedniej wizyty Roweromaniaka u wiewiórek fortecznych urodziło się już i zmarło kilka wiewiórczych pokoleń, zatem żadne z obserwowanych - podobno sympatycznych[1] - stworzonek na pewno jej nie pamiętało i na fotkach przez Roweromaniaka uwiecznione wcześniej nie było. Wiewiórek na cytadeli wyraźnie przybyło i stały się jeszcze mniej płochliwe niż przed laty. Widuje się je zazwyczaj już nie pojedynczo, lecz na pęczki: kilka sztuk jednocześnie w zasięgu wzroku nie jest niczym dziwnym, niekiedy nawet pozują parami do zdjęć, czego Roweromaniak wykorzystać nie omieszkał.
| [Data utworzenia: 29 maja 2022] |
| tzo85. Wiewiórki forteczne (2022) |
Przypisy:
[1] Roweromaniak co do sympatyczności wiewiórek zgłasza zazwyczaj zdanie odrębne i to już od wielu lat, gdy podczas noclegu w czasach studenckich na taborisku w Moku widział namiot przegryziony przez tych złodziejaszków i musiał się od nich opędzać przy każdym spożywanym posiłku. Wiewióry były tak bezczelne, że odwrócenie się na kilka sekund od pozostawionej kromki chleba chociażby po to aby dopilnować palącego się juwla (maszynki benzynowej), kończyło się bezpowrotna utratą jedzenia.
Powiązania
Zobacz: Wszystkie zdjęcia tej serii.
Uzupełnienia: Wiewiórka botaniczna (2015), Wiewiórka forteczna (2016), Wiewiórka botaniczna (2022), Spacerek pierwszolistopadowy 2023
