![]()
Artykuły: txQ72. Indie, dzień drugi (22 czerwca)
[Zwiedzanie Nowego i Starego Delhi].
Drugi dzień wyjazdu a pierwszy pobytu w Indiach uplynął pod znakiem zwiedzania Starego Delhi. Po wyjściu z (mocno opóźnionego) samolotu załadowano nas (21 uczestników + pilotka) do pełnowymiarowego autobusu wyglądającego jakby zbudowano g w Anglii w czasach przed rewolucją przemysłową, jednak sprawnego, z dobre działającą klimatyzacją i dodatkowymi wiatraczkami nad każdym siedzeniem. W autobusie lokalna obsługa założyła każdemu z nas na szyję sznur kwiatków, zaopatrzyła w chłodną wodę (butelkowaną)[1] i zawiozła do hotelu na śniadanie. Po jedzonku, prysznicu i zostawieniu bagaży w hotelu pojechaliśmy na zwiedzanie. W planie był meczet Jama Masjid, uliczki targowe Starego Delhi (zwiedzane na rowerowych rikszach), miejsce kremacji Gandhiego, położony w sporym parku pomnik żołnierzy oraz świątynia sikhijska. Plan został zrealizowany zgodnie z założeniami, po czym wróciliśmy do hotelu na wymarzony odpoczynek.
Największym zaskoczeniem była nieskrywana chęć autochtonów do zrobienia sobie fotki z białasem - prośy o wspólną fotkę były nagminne i tak częste, że niekiedy trudno było się opędzić od chętnych. Niespodzianką była też względnie niewielka ilość bezdomnych śpiących na ulicy - znacznie mniejsza, niż Roweromaniak spodziewał się ujrzeć na podstawie zasłyszanych i przeczytanych opisów sprzed lat. Również przysłowiowych świętych krów na ulicach było niewiele - wyraźnie Indie się zmnieniają.
| [Data utworzenia: 10 lipca 2023] |
| txQ72. Indie, dzień drugi (22 czerwca) |
Przypisy:
[1] Przez cały czas pobytu organizator zapewniał uczestnikom butelkowaną wodę do picia w ilości wystarczającej do zaspokojenia pragnienia. Wody było na tyle dużo, że jej nadwyżki Żona Roweromaniaka wykorzystywała do gotowania herbaty.
Powiązania
Zobacz: Wszystkie zdjęcia tej serii.
Uzupełnienia: Pokowidowe wczasy indyjskie, Nowe Dehli, Stare Dehli, Dehli, Ulica Khari Baoli w Starym Dehli
