![]()
Artykuły (2): tin35. Roweromaniak przy pracy
Usuwanie grzyba z domku na działce Roweromaniaka trwało równo rok, i bynajmniej nie dało gwarancji, iż ten nie odrośnie. Roweromaniak ma jednak nadzieję, iż będzie to nie wcześniej, niż za ćwierć wieku (tyle rósł poprzednio), zatem nie będzie zmuszony usuwać go ponownie. Niemniej musi teraz odbudować to, co grzyb zżarł, w szczególności podłogi i (częściowo) boazerię na ścianach (inne prace już wykonał). Spowodowana globalnym ociepleniem wyjątkowo śnieżna i długa tegoroczna (2010) zima nie dała możliwości kontynuowania prac w martwym sezonie, więc przyszło owi spędzić na działce kwiecień (a przyjdzie zapewne również cały nieomal maj), gdyż latem Wojnówko jest przez Roweromaniaka bojkotowane (zbytni tłok), nadto Żona Roweromaniaka chciałaby podczas urlopu mieć mężusia pod ręką. Tak więc zimowe oby do wiosny oznaczało dla Roweromaniaka jedynie wkrótce znowu harówa>. Nie ma jednak tego złego...: Roweromaniak odnalazł przynajmniej na działce Panią Wiosnę w postaci morza tulipanów, stokrotek, kwiatków barwinka i coraz liczniejszych owadów maści przeróżnej, których w mieście uświadczyć niesposób.
| [Data utworzenia: 07 maja 2010] |
| tin35. Roweromaniak przy pracy |
Powiązania
Zobacz: Wszystkie zdjęcia tej serii.
