Poznań / Wilda
Artykuły (2): tin05. Termometr
Powrót z sobotniego spacerku był dla zimnolubnego Roweromaniaka na tyle nieprzyjemny, że postanowił tegoś lata przyzwyczajać się do spoglądania na termometr zaokienny PRZED podjęciem decyzji o wyjściu z domu. Przyzwyczajanie się przebiegło gładko i już od niedzieli (11 lipca 2010) przedmiot ów stał się nieomal fetyszem domowym, przynajmniej sądząc z uwagi mu poświęcanej, tym większej iż termometr zaczął wskazywać cyferki dość nieprzyjemne: rano stopni 30, w południe 35, po południu 42, w nocy zaś 25. Roweromaniak nie wie, czy wynikło to z nadmiaru uwagi Celsjuszowi poświęcanej, czy też może działo się np. za sprawą złośliwych diabełków, którzy akurat piekło przewietrzyć postanowili. Niezależnie od przyczyn uznał jednak te wskazania za przeciwskazania, zamknął i zasłonił szczelnie okna, zaś z domu ruszył się jedynie na trzy minuty w celu zakupu lodów, co też radzi wszystkim niemającym w mieszkaniu i przy rowerze sprawnie działającej klimy.
[Data utworzenia: 11 lipca 2010]


tin05. Termometr

Powiązania 

Zobacz: Wszystkie zdjęcia tej serii.
Uzupełnienie: Będzie burza...