Trwają ostatnie przygotowania do mającej się rozpocząć w Poznaniu światowej konferencji klimatycznej - wysiedla się żaków, maluje się trawkę na zielono. Jadę więc sprawdzić, czy największa plama na opini porządnego miasta - Wolne Tory - też doczekała się chociażby próby wywabienia. Nic z tego - bałagan jest wprost astronomiczny, więc publikuję co ciekawsze zdjęcia.| [Data utworzenia: 11 stycznia 2009] |