[ja] - Kiedy była pani na miejskim stadionie? [sąsiadka] - Na którym? [ja] - Na tym zbudowanym na Euro. [sąsiadka] - Nigdy nie byłam. [ja] - A kiedy pani się tam wybierze? [sąsiadka] - Nie wiem, nie planuję, chyba nigdy... [ja] - Dlaczego? Przecież już zapłaciła pani za ten stadion 2000 zł i zapłaci pani jeszcze jakiś tysiąc odsetek i kosztów utrzymania. [sąsiadka] - ... [długi namysł i brak odpowiedzi].