Poznań / Poznań (wybory 2014/15)
Blog wyborczy: wy-04. W sprawie PEKI
[W sprawie PEKI; GW Poznań, 07-07-2013]

Żonie skończył się bilet miesięczny. Zdecydowała się wyrobić PEKĘ. Przebrnęła jakoś przez pięć stron idiotycznych wymagań (trzeba podać numer biustonosza i kołnierzyka). Już po 2 tygodniach dostała odpowiedź w stylu: za dwa tygodnie proszę odebrać osobiście...
Założenie konta żony w BGŻ trwało kwadrans bez konieczności podawania czegokolwiek - wystarcza przelew identyfikacyjny na dowolną kwotę. "Pełne" konto w inteligo założyłem wiele lat temu w kilka minut - kartę bankomatową i kartę kodów dostałem pocztą - jakoś można. Po dowód, paszport, czy głupią PEKĘ muszę przyjść osobiście po odczekaniu miesiąca czasu na nabranie przez dokument mocy prawnej.
NIECH ŻYJE BIURWOKRACJA, lecz oby jak najkrócej - WYBORY MUNICYPALNE JUŻ W PRZYSZŁYM ROKU.
Aby "znormalizować" PEKĘ żelazobetonowy i pokryty teflonem zarząd ZTM musiałby przyznać się do błędu, co jest niemożliwe, gdyż są z definicji nieomylni, podobnie jak cała reszta tego towarzystwa wzajemnej adoracji, które tramwaj widzi zazwyczaj za oknami samochodu i jego punktualność i wygodę pasażerów ma w głębokim poważaniu. Niestety, zmienić to można dopiero podczas przyszłorocznych wyborów przez usunięcie Lecha Grobelnego (zmienił imię przekazując swoim ulubieńcom miejski stadion), vice Kruszyńskiego i wszystkich totufackich tej miejskiej kliki.
[Data utworzenia: 08 lipca 2013]


Powiązania 


Uzupełnienie: Bojkotuję PEKĘ