Bestia marki czarny terier rosyjski. Trochę już podrosła i wyszła z wieku szczenięcego, jednak nadal bestiowatości swej do końca świadomą nie jest. Niemniej zabawa zakończyła się dla Żony Roweromaniaka utratą sandała (odzyskanego później) oraz podarciem spodni i siniakiem na łydce. A ostrzegałem!| [Data utworzenia: 10 września 2008] |