Portugalia
Artykuły: txP02. Portugalskie wakacje a.d 2015
Tegoroczne (2015) pół wakacji spędził Roweromaniak z (własną) żoną w pięknym, lecz upalnym kraju, jakim jest Portugalia. Pierwszy tydzień wyjazdu zajęło Roweromaniakowstwu zwiedzanie Portugalii (dokładniej: części kraju należącego do dawnej rzymskiej prowincji Luzytania), drugą - zwiedzanie laguny Ria Formosa (Roweromaniak zwiedzał - oczywiście - przy pomocy pożyczonego w hotelu bicykla, Żona Roweromaniaka per pedes). Wróciliśmy w końcu czerwca, kilka dni przed falą upałów, która nawiedziła Wielkopolskę. Niedawne wspomnienia piekielnego upału portugalskiego (było blisko 40 stopni w cieniu) pozwoliły Roweromaniakowi na wykpienie doniesień płynących ze wszystkich publikatorów mówiących o straszliwych upałach, niebezpieczeństwie śmierci za sprawą tychże i ogłaszających trzeci stopień zagrożenia (cokolwiek miałoby to znaczyć): W portugalii powiedzieliby: 35 stopni? To aż tak mocno się ochłodziło?

Na zdjęciu: Ria Formosa widziana przez okno samolotu podczas lądowania w Faro.
[Data utworzenia: 12 lipca 2015]