Artykuły (2): tin63. Kwiatki marcowe
Co roku przychodzi wreszcie 8 dzień marcowy znany powszechnie jako Dzień Kobiet, chociaż - zdaniem Roweromaniaka - powinien raczej nazywać się Dniem Wyłudzania Kasy pod pretekstem sprzedaży kwiatków. Tego dnia bowiem należy kupić kwiatki. Więc kupujemy. Na przykład takie jak na zdjęciu. Mają cieszyć oczy i wprowadzić do domu trochę wiosny, w początku marca tęsknie już przez większość wyczekiwanej. Niemniej wiosny jeszcze nie ma, tulipany za oknem nie kwitną, trzeba je wychodować i przewieźć do sklepu, co trwa, a one - bezczelne - mają tendencję do rozwijania się, chociaż powinny wiedzieć, że najlepiej sprzedają sią jako kwietne oseski, czyli w pączkach. Nie chcą tego przyjąć do wiadomości, więc handlowcy faszerują je jakimiś chemikaliami, aby przypadkiem nie rozkwitły przedwcześnie i interesu nie zepsuły. Wyglądają więc ładnie w dniu zakupu, czasem nawet jeszce w dniu następnym, później jednak zazwyczaj zamiast rozwijać się zazwyczaj gniją od ogonków lub zasychają w wazonie pełnym wody - te ze zdjęcia zgniły na trzeci dzień po zakupie.
[Data utworzenia: 13 marca 2017]


0980Z. Kwiatki mieszkaniowe

Powiązania 

Zobacz: Zdjęcia wiosenne: [wszystko], w lesie i na łące, w ogródku, w mieście, w parku, w Śnieżycowym Jarze i w Kórniku, wiosenne kwiatki: przebiśniegi, krokusy z Wojnówka, forsycje, prymulki, żółć złota, miodunka ćma, przylaszczki, cebulice, pięciornik, wiosnówka, ziarnopłon, przetacznik, barwinek, hiacynt, bergenia, stokrotki, mak polny, kaczeńce, kokorycz, lepiężnik, Kwiaty wiśni, tulipany, gajowiec żółty, jaskier rozłogowy, niezapominajki, kwiatki mieszkaniowe, kwitnący rzepak, galerie pokrewne: kwiatki lodowe (2013), Kowal bezskrzydły (Pyrrhocoris apterus), Grzybek wiosenny, Kalendarzowy środek zimy, Dwa tygodnie później, Pierwszy zwiastun wiosny (2007 r.), Ropucha z Dębiny, Długonoga wiosna, Wiosna puka do okna, Pani Aura odpuszcza, Będzie miodzio!, Czwarty tydzień wiosny (2013) oraz krokusy św. Rocha: [wszystko], [wybrane], żółte i fioletowe.