Poznań / Wilda
Artykuły (2): tin24. Globalne ocipienie w natarciu
Głoszone przez różnej maści naukAwców globalne ocipienie doprowadziło w bieżącym (2015) roku panią Zimę do ciężkiej choroby objawiającej się podobnie jak grypa: wysoką temperaturą i zlewnymi potami (w postaci płynnej zamiast śnieżnej), co Roweromaniakowi zdecydowanie nie odpowiadało - gruntowe drogi nie chciały zamarznąć i aż do kwietnia błotko na nich było po cojones, co uniemożliwiało dalsze spacerki terenowe. Również Wiosna zachorowała. Dokucza jej jednak dolegliwość całkiem przeciwna do zimowej: z NISKĄ temperaturą i NIEWIELKĄ (jak na wiosnę) ilością opadów, w dużej mierze (w kwietniu) śnieżnych. Spece od teorii dwutlenkowego ocipienia (jak np. niejaki p. Ulanowski, redaktor Gazety Wyborczej) potrafią jednak wykazać, że zimne wiosny w tym i w dwóch latach poprzednich to oczywisty i niepodważalny argument za wzrostem temperatury globalnej przemawiający, niestety ich wywody są tak zawiłe, że do Roweromaniaka w żaden sposób nie trafiają. Niemniej jedno w tych wynurzeniach jest jasne:

Jest ocieplenie, więc musi być zimno!


[Data utworzenia: 19 maja 2015]


tin24. Globalne ocipienie w natarciu

Powiązania 

Zobacz: Wszystkie zdjęcia tej serii.