W pierwszym dniu roku 2025 odbył się tradycyjny objazd noworoczny jez. Rusałka, na który Roweromaniak dotarł z opóźnieniem i zdążyl zarejestrować jedynie końcówkę peletonu przy wsch. krańcu jeziora. Pojechał później na miejsce startu i pstryknął cyklistów jeszcze nad jeziorem się znajdujących w liczbie ok. 200, jednak ilu ich do objazdu Rusałki wystartowało, Roweromaniak nie wie. Pogoda byla tradycyjna - czyli bezśnieżna i bez mrozu, wiał jednak dość silny i nieprzyjemny wiatr.