1410-6.  Most czeka na otwarcie [06/12/2007]

Uciekający most, rozdział 6. Rajcy budowlańców przypilnowali, a pogoda takoż prace ukończyć dozwoliła, co przychylności niebios dla ucieczki mostu dowodzi - być może za sprawą wspomnienia historii patrona (św. Rocha), któren w żywocie swoim takoż pielgrzymkę odbył - do samego Rzymu mianowicie. Pomnąc jednak smutny dalszy los świętego stanowczo powrót mostowi na dawne miejsce odradzam - nie chcę przecież o zdradę go oskarżać ani na śmierć w więzieniu narazić. Wierzę dogłębnie iż tak się nie stanie, na co wskazuje też nakazana przez rajców zmiana nazwy mostu na Cybiński - wszak dwóch mostów Rocha w naszem grodzie być nie powinno.
Most odmalowany (częściowo) w kolorze czas minionego ustroju przypominającym oraz w gustowną granitową kostkę ubrany czeka już na Naczelnego Rajcę, któren dzisiaj (7 października a. d. 2007) o godzinie 18 w swe mocarne choć spracowane dłonie nożyce chwyci, wstęgę przetnie i tłum na most wpuści. Z tey też okazji feta wielka przygotowywana jest, mianowicie ognie sztuczne i inne lube gawiedzi niespodzianki. Może być także iż Naczelny Rajca postulat gminu nadania przeprawie miana Mostu Jordana zaakceptuje i prawem ogłosi.
Roweromaniak czas odpowiednio wyliczywszy pod most wczoraj około 14 bicyklem podjechał i na tymże bicyklu most w obie strony przebył, być może jako pierwszy cyklista poznański, co na zdjęciu zostało uwiecznione.

2060G. Most czeka na otwarcie